1 maja - wernisaż wystawy Jolanty Górnik i koncert "Na ludową nutę"
„Z urodzenia jestem Ślązaczką, z zamieszkania Dolnoślązaczką, z zamiłowania Roztoczanką. Przynajmniej połowę swojego życia zajmuję się rękodziełem, głównie haftem i koronkami. Tematyka moich prac jest różnorodna. Same wzory są na ogół proste. Wraz z wiekiem dojrzewam do tego, aby wracać do korzeni, do tradycji. Jestem zachwycona folklorem. I sięgam do niego coraz częściej.
Swoje prace na przestrzeni lat prezentowałam w różnych miejscach na terenie Polski i także poza krajem: w galeriach, muzeach, klubach i domach kultury.
Od kilkunastu lat aktywnie działam w grupie www.wroclawianki.art.pl, a przez ponad 10 lat byłam członkiem wrocławskiego Towarzystwa Miłośników Haftu".
Tak o sobie mówi Jolanta Górnik - autorka wystawy „TRADYCJA INSPIRUJE czyli makatki i koralikowe dodatki", która rozpoczęła tegoroczną Majówkę Roztoczańską w Krasnobrodzie.
Spotkanie z tradycją, bo tak niewątpliwie można nazwać wernisaż, który odbył się w Krasnobrodzkim Domu Kultury, miało wieloaspektowy charakter.
Prezentowane były piękne w swej prostocie makatki kuchenne zebrane przez Jolantę Górnik. Warto dodać, że historia makatek sięga przełomu XIX i XX wieku i wywodzi się z terenów dzisiejszych Niemiec i Holandii. Początkowo zdobiły głównie kuchnie w domach mieszczańskich, potem robotniczych, żeby na koniec zawędrować pod wiejskie strzechy.
Obok haftowanych pamiątek prezentowana również była biżuteria inspirowana haftem zamojskim. Czerwień, czerń i biel to kolory pięknych naszyjników, bransoletek, wisiorków i kolczyków. Misternie wykonane koralikowe dodatki swą oryginalnością przykuwały uwagę nie tylko żeńskiej części oglądających.
Wernisaż swoją obecnością zaszczyciły władze samorządowe powiatu, które reprezentował wicestarosta zamojski Kazimierz Mielnicki oraz władze gminy Krasnobród - burmistrz Krasnobrodu Kazimierz Misztal, doradca burmistrza Janusz Oś, przewodniczący Rady Miejskiej Roland Wyrostkiewicz oraz sekretarz gminy Kazimierz Gęśla. W wernisażu uczestniczyli też: mieszkańcy miasta i gminy Krasnobród, turyści wypoczywający w naszym mieście podczas weekendu majowego, rodzina i przyjaciele Autorki wystawy, którzy przyjechali z Wrocławia i Zamościa oraz zespoły „Roztoczanki" i „Wójtowianie".
Na zakończenie wernisażu były podziękowania i kwiaty za kultywowanie tradycji i promowanie roztoczańskiej ziemi i Krasnobrodu, które Pani Jolancie przekazali między innymi Wicestarosta Zamojski, Burmistrz Krasnobrodu i Dyrektor Krasnobrodzkiego Domu Kultury.
Wernisaż nie był jedynym punktem programu nawiązującym do tradycji, bowiem po obejrzeniu wystawy można było posmakować pysznego chleba domowego wypieku z czterema rodzajami smalcu i kiszonym ogórkiem, które przygotowała Jolanta Górnik. Na deser były nie tylko pyszne, ale piękne „makatkowe" torty przygotowane przez koleżankę autorki wystawy.
Po wernisażu, o godzinie 18.00 odbył się „Koncert na ludową nutę" w wykonaniu zespołów „Roztoczanki" z Wólki Wieprzeckiej oraz „Wójtowianie" z Krasnobrodu.
Każdy z tych zespołów w swoim repertuarze ma wiele piosenek ludowych, ale także piosenek promujących Roztocze. Niektóre z nich zostały zaprezentowane podczas tego koncertu. Warto też dodać, że zespoły te zajmują czołowe miejsca na Roztoczańskiej Liście Przebojów Ludowych Katolickiego Radia Zamość. Obecnie „Wójtowianie" z Piosenką „Krasnobrodzkie lato" zajmują I miejsce, a „Roztoczanki" z piosenką „Roztoczanka" drugie.
Podczas koncertu burmistrz Krasnobrodu Kazimierz Misztal wyraził swoją wdzięczność i przekazał podziękowania panu Zbigniewowi Górnikowi - prywatnie mężowi pani Jolanty, który bardzo aktywnie promuje Krasnobród i Zamojszczyznę na terenie całej Polski. Dzięki Panu Zbigniewowi mogliśmy też poznać nieprzeciętny talent jego małżonki.
Niespodzianką dla Państwa Górników była piosenka napisana specjalnie na tę okazję przez Mariannę Olszewską, którą wykonał zespół Wójtowianie.
Na zakończenie koncertu burmistrz Kazimierz Misztal przekazał też podziękowania występującym zespołom.